W średniowieczu gospodarzami sporej części obecnego polskiego i słowackiego Podtatrza byli bożogrobcy z Miechowa. Śladami ich działalności duszpasterskiej i osadniczej na skalnej ziemi są kościoły, z cennymi elementami ruchomego wyposażenia, stojące przy drogach kapliczki, zwieńczone charakterystycznymi krzyżami o dwóch poprzecznych ramionach oraz nazwy miejscowości, których rozwój przez stulecia miał związek z akcją osadniczą prowadzoną przez to zgromadzenie zakonne.
Z Ziemi Świętej do Polski
Historia narodzin zgromadzenia zakonnego Bożogrobców zaczyna się w Palestynie, gdzie w okresie pierwszej Wyprawy Krzyżowej (1096-1099) powstawały liczne zakony rycerskie, kontemplacyjne czy dobroczynne, związane z opieką nad Grobem Chrystusa i innymi obiektami kultu w Jerozolimie. Powszechnie znane są zakony joannitów, templariuszy, rycerzy krzyżowych (Krzyżaków). Gotfryd de Bouillon, pierwszy władca łacińskiego Królestwa Jerozolimskiego, wzbogacił w 1099 rodzinę zakonną, ustanawiając kanoników i zbrojną straż dla Bazyliki Bożego Grobu. Zakon opierał się od 1114 roku na regule św. Augustyna, a jego insygniami był biały płaszcz z czerwonym krzyżem o dwóch poprzecznych ramionach. W ten sposób zrodziły się kanonicka i rycerska linie zakonu powszechnie nazywanego bożogrobcami. Do Polski dotarli tylko przedstawiciele linii kanonickiej. Nazwa zakonu miała dwie odmiany w języku polskim: Zakon Kanoników Regularnych Stróżów Świętego Grobu Jerozolimskiego oraz Zakon Kanoników Regularnych Stróżów Grobu Chrystusowego. Wielowiekową obecność na naszych ziemiach tego zakonu zawdzięczamy Jaksie z Miechowa, który zainteresował się jego działalnością w czasie odbytej w 1162 roku w Jerozolimie misji dyplomatycznej. Po powrocie w 1163 roku osadził zakonników w swoich dobrach w Miechowie (stąd też powszechnie używana w Polsce nazwa Miechowici). W Polsce zakon wzrastał w siłę i znaczenie. U schyłku XIV wieku prepozyt miechowski otrzymał tytuł i władzę generalnego przełożonego i wikariusza patriarchalnego na Polskę, Czechy, Morawy, Śląsk i inne ziemie słowiańskie. Od roku 1434 przełożeni generalni uzależnieni byli bezpośrednio od papieża. W 1489 roku większość domów wcielono na szereg lat do zakonu joannitów, a tylko domy polskie, sycylijskie i hiszpańskie zachowały swą odrębność.
Bożogrobcy posiadali w Polsce poza Miechowem cały szereg domów. W 1621 roku dokonano podziału kongregacji polskiej na cztery prowincje: małopolską (ze Spiszem), wielkopolską, mazowiecką i ruską. Zakonnicy wychodząc naprzeciw potrzebom społecznym, organizowali liczne placówki duszpasterskie, szpitalne a także szkolne. W miarę upływu lat zakon całkowicie się spolonizował.
Jerozolimskie krzyże pod Tatrami
Pierwszym etapem w wędrówce bożogrobców pod Tatry była ziemia szaryska na Węgrzech (obecna Słowacja), gdzie sprowadził ich król węgierski Andrzej II w roku 1223. Przybysze z Polski założyli tam wieś Chmielów, lecz nie zabawili w niej długo. Rozgrywające się w Polsce wydarzenia polityczne na początku XIV wieku sprawiły, iż bożogrobcy przenieśli się do Lendaku, miejscowości ukrytej u podnóża Magury Spiskiej pod samym szczytem Smreczyn (1159 m). W omawianym okresie Władysław Łokietek dokonywał procesu jednoczenia ziem polskich, czemu sprzeciwiała się opozycja niemieckiego mieszczaństwa z wójtem krakowskim Albertem na czele. Bunt został stłumiony, a uczestnicy srogo ukarani. Podejrzanym o udział w spisku był przełożony klasztoru miechowskiego Henryk, rodzony brat wójta Alberta. Zaangażowanie polityczne przełożonego zakonu było powodem skazania go pospołu z braćmi klasztornymi na banicję. Majątek bożogrobców został skonfiskowany. W 1311 roku Henryk udał się pod opiekę króla Karola Roberta Andegaweńskiego na Węgry i osiedlił w domu zakonnym w Chmielowie. Miechowici postanowili przybliżyć swą siedzibę do granic Polski. Już w 1313 roku w kapitule spiskiej stawili się przełożony miechowskiego klasztoru Henryk z jednej strony, a magistrowie Kokosz i Jan Berzewiczowie z drugiej. Tam też dokonano zamiany szaryskich dóbr zakonnych na posiadłość Lendak z przyległościami. Dokument zamiany potwierdzony został w Budzie przez króla Węgier Karola Roberta Andegaweńskiego.
Obszar należący do bożogrobców pod Tatrami był rozległy. Przez pewien czas bowiem do lendackiego klasztoru należały Krzyżowa Wieś (na prawym brzegu Popradu, w pobliżu Gór Lewockich) i Strażki (usytuowane przy głównej drodze łączącej Spiską Białą i Kieżmark). Ponadto ich włości obejmowały spore obszary leśne sięgające zboczy Tatr i obydwu stron Magury Spiskiej, wtedy jeszcze nie zasiedlonyc h. Posiadłości Miechowitów graniczyły od południa z majątkami Spiskiej Białej (miasta od 1412 roku zastawionego Polsce i wchodzącego w skład Starostwa Spiskiego). Granica na odcinku tatrzańskim przebiegała poprzez dzisiejszą miejscowość Tatrzańska Kotlina, Dolinę Czarną Rakuską, aż po Dolinę Przednich Koperszadów, a pastwiska należące do dóbr zakonnych leżały u stóp Bujaczego Wierchu, górującego nad południowo-wschodnią częścią grani Tatr Bielskich. Natomiast od wschodu i północy dobra miechowitów graniczyły z posiadłościami zamku niedzickiego i Czerwonego Klasztoru kartuzów, którzy w tym samym okresie osiedli w dolinie Dunajca, na prawym brzegu rzeki. Natomiast od północnego zachodu granica pokrywała się z płynącą z serca Tatr rzeką Białką – była to zarazem granica między Koroną św. Stefana a Polską.
Przybycie bożogrobców miechowitów do Lendaku na długie stulecia utrwaliło wpływy żywiołu polskiego w tej części Spiszą. Byli oni do tego zadania świetnie przygotowani, ponieważ zakon Bożogrobców, jak już wcześniej wspomniałem, główne swe zadania upatrywał w duszpasterstwie parafialnym, kaznodziejstwie, prowadzeniu szkól łacińskich i utrzymywaniu szpitali. Oczywiście te wszystkie formy działalności były prowadzone przez stulecia na obszarze spiskich posiadłości zakonu. Bożogrobcom-Miechowitom przypisuje się XIV-wieczne opracowania podręczników kaznodziejskich w języku polskim. Wybitny znawca tematu, Tadeusz M. Trajdos podkreśla, że bibliotekę miechowitów w Lendaku zapełniały książki polskie i książki łacińskie.
Pierwszym proboszczem parafii lendackiej został sam Henryk, który zmarł na wygnaniu w roku 1315. Łokietek zdjął banicję z bożogrobców w 1317 roku, co umożliwiło im powrót do Miechowa. W zmienionej sytuacji politycznej nadal się rozwijał lendacki dom zakonny. W Lendaku stanął budynek klasztorny, rozpoczęta została także akcja osadnicza. Bożogrobcy lendaccy przyczynili się do dalszego rozwoju Łapsz Niżnich (w obecnych granicach Polski), które były drugim nadaniem Berzewiczych dla Miechowitów, a nieco później przejęli wioskę Hanuszowce (obecnie na terenie Słowacji), osiedlając w nich osadników z Polski i przystępując do wznoszenia murowanego kościoła. Osadzani przez miechowitów sołtysi wywodzili się z polskich rodzin szlacheckich. W 1348 roku został przyłączony do probostwa lendackiego kościół św. Elżbiety w Kieżmarku. Ewa Polak -…….
To jest tylko część artykułu, zobacz pełną treść w papierowym wydaniu Maćkowej Perci.
0 komentarzy